19-02-2021, 23:25
Diakon Tymoteusz Piechota po przybyciu do Magnifaktu Poszedł do Kościoła pw. Św Józefa Robotnika gdzie Modlił się wraz z JE abp. Gagikiem Bagratydą.
19-02-2021, 23:25
19-02-2021, 23:48
![[Obrazek: _AXOc6FIeMtRR4S-MdIkVcd4ap_oljBdxxNznIjK...RoM4RYHeAQ]](https://lh3.googleusercontent.com/proxy/_AXOc6FIeMtRR4S-MdIkVcd4ap_oljBdxxNznIjK7RO52YwnFbuaXVEST06gvBJgu6W5bJcBOLNJ-6KuofcBGt58cq0Tt0qQfp2fR42Dtyu9nrYZ1ZGVNjA-jQanoVdAoM2px9SlWIhs4ds1RoM4RYHeAQ)
Administrator apostolski prosił św. Józefa o wstawiennictwo i opiekę dla młodego diakona. Młodzież jest przyszłością Kościoła, którego Oblubieniec NMP jest patronem, ale narażona na rozliczne pokusy szczególnie potrzebuje jego ochrony. Po modlitwie duchowny zaprosił gościa do pałacu prymasowskiego na filiżankę herbaty, przy której rozmawiał z nim życzliwie na temat nauki w seminarium i przyszłych egzaminów.
20-02-2021, 00:30
![[Obrazek: church-bench-glass-stained-window-wood-preview.jpg]](https://i0.pickpik.com/photos/1006/241/228/church-bench-glass-stained-window-wood-preview.jpg)
Przechodził ulicami Mariuszowa Sekretarz Generalny Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Prezydent Ludowej Republiki Magnifikatu Tarsycjusz Operar Tarsycjusz Operar w otoczeniu członków Biura Politycznego KC PR żwawym krokiem w kierunku Placu Konstytucji, do Komitetu Centralnego, aby stamtąd wygłosić przemówienie. Prezydent zauważywszy, że jeszcze kościół jest otwarty podszedł bliżej, zauważył cień dwóch sutann i trzask zamykających się drzwi do Pałacu Prymasowskiego.
Prezydent rzekł:
Wstąpmy na chwilę do kościoła, póki otwarty.
Na to idący z nim towarzysz powiedział:
Dobrze, ale tylko na "Zdrowaśkę", gdyż czas nagli.
Tak też uczynili. Po chwili refleksji i powierzenia św. Józefowi opieki nad krajem i Partią kontynuowali swój spacer w stronę centrum miasta.
Prezydent rzekł:
Wstąpmy na chwilę do kościoła, póki otwarty.
Na to idący z nim towarzysz powiedział:
Dobrze, ale tylko na "Zdrowaśkę", gdyż czas nagli.
Tak też uczynili. Po chwili refleksji i powierzenia św. Józefowi opieki nad krajem i Partią kontynuowali swój spacer w stronę centrum miasta.