01-11-2019, 00:59
Sekretarz Generalny Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Tarsycjusz Operar w czwartkowy wieczór ostatniego dnia października wyszedł na balkon Komitetu Centralnego Partii Robotniczej w całkowitą ciemność. Na placu tym razem nie było prawie nikogo, prócz kilku osób zamiatających Plac Konstytucji.
Członkowie Partii potem włączyli reflektory, które swoim strumieniem rozświetliły fasadę Komitetu Centralnego.
Sekretarz Generalny Tarsycjusz Operar począł mówić do mikrofonu, którego głośniki były umieszczone wzdłuż Alei Czerwonego Sztandaru, przy której są ustawione bloki mieszkalne.
Po tych słowach firanki w oknach się poruszyły, ludzie przybiegli do okien swoich mieszkań bądź wyszli na balkony, a Ci którzy akurat zamiatali - skierowali swój wzrok na Przemawiającego.
Rozległ się szum oklasków, a Tym którzy zamiatali plac, szczotki upadły na ziemię i również radowali się.
Po kilku chwilach mieszkańcy zjednoczyli się w jednej pieśni, jedni stali na balkonach, drudzy na ulicach i poczęli śpiewać Międzynarodówkę - hymn Partii Robotniczej.
Członkowie Partii potem włączyli reflektory, które swoim strumieniem rozświetliły fasadę Komitetu Centralnego.
Sekretarz Generalny Tarsycjusz Operar począł mówić do mikrofonu, którego głośniki były umieszczone wzdłuż Alei Czerwonego Sztandaru, przy której są ustawione bloki mieszkalne.
Cytat:Obywatele! Towarzysze!
Po tych słowach firanki w oknach się poruszyły, ludzie przybiegli do okien swoich mieszkań bądź wyszli na balkony, a Ci którzy akurat zamiatali - skierowali swój wzrok na Przemawiającego.
Cytat:Ogłaszam wam sukces, bowiem plan aktywnościowy na październik 2019 został wykonany w stu procentach!
Małymi krokami dążyliśmy do osiągnięcia tej liczby, ale się udało. Udało się podwoić naszą siłę.
Dzięki Wam za to!
Po kilku chwilach mieszkańcy zjednoczyli się w jednej pieśni, jedni stali na balkonach, drudzy na ulicach i poczęli śpiewać Międzynarodówkę - hymn Partii Robotniczej.