Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
IV rocznica nawiązania stosunków magnifikacko-winkulskich
#7
Alfred wziął z pobliskiego stołu jeszcze nietknięty dotychczas kieliszek i wzniósł toast razem z Tow. Tarsycjuszem Operarem.

- Za przyjaźń - uśmiechnął się, po czym zasmakował magnifikackiego alkoholu. Miał w sobie coś wyjątkowego, czego nie miały trunki w królewskich piwnicach.

Gdy jego oczom ukazał się wielki obraz, który przygotowali dla niego gospodarze, nie mógł im uwierzyć. Był okazały i jednocześnie doskonale oddawał jego prawdziwy wizerunek. I uchwycenie tego błysku w oku. Majstersztyk.

- Towarzysze. DZIĘKUJĘ! - pozytywne emocje dały za wygraną. - aż mi wstyd teraz, że z pustymi rękoma przyleciałem. Powinienem pomyśleć, żeby chociaż beczułkę dobrego wina z piwnicy wytoczyć i zapakować na statek powietrzny.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: IV rocznica nawiązania stosunków magnifikacko-winkulskich - przez Alfred Fabian von Tehen-Dżek - 14-02-2023, 02:31

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości